sobota, 31 grudnia 2022

[TOP TEN] Moje ulubione albumy 2022 roku


Lada moment pożegnamy mijający rok i powitamy kolejny. Melomani nie mieli powodów do narzekania, bo 2022 rok obfitował w dziesiątki interesujących wydawnictw.  U mnie królowały płyty trójmiejskich muzyków. Przed Wami moje TOP TEN ulubionych albumów. 


10. SANAH - UCZTA 


W pierwszej połowie roku ukazał się album "Uczta" Sanah. Artystka, która zdobywa listy przebojów, zaskoczyła wielu nowym projektem i udowodniła, że nie robi tylko radiowych popowych numerów, gdzie nawiązuje do angielskich słówek. Jeszcze przed premierą, publikowała w internecie single, które w niecałą dobę zdobywały po milion wyświetleń. Na Uczcie każdy utwór to duet. Oprócz Zuzanny usłyszeć możemy topowych polskich artystów - Dawida Podsiadło, Darię Zawiałow, Anię Dąbrowską, Kwiat Jabłoni, Grzegorza Turnau czy Artura Rojka. 


9. KINGSTON UNIVERSITY STYLOPHONE ORCHESTRA - STYLOPHONIKA



Stylofon - osobliwe dźwięki z małego pudełka. Wyjątkowy instrument muzyki elektronicznej powstał w czasach, kiedy ludzie zaczęli podbijać kosmos i marzyć o nowym milenium. Futurystyczne melodie tworzone na stylofonach i syntezatorach zdobyły ogromną popularność w muzyce elektronicznej. Po kilkudziesięciu latach do tej "nieziemskiej muzyki" powracają młodzi muzycy z Kingston University Stylophone Orchestra i dają jej drugie życie. Gdańszczanka Zuzanna Wężyk jest częścią orkiestry i projektu "#STYLOPHONIKA".

Na "#STYLOPHONIKA "znajdziemy takie covery jak Oxygene (Part 4) czy Space Oddity. Są także autorskie numery jak Akoustiki. Dodatkowego smaku dodaje fakt, że album został wydany tylko w wersji winylowej. Jeżeli jesteście fanami 'pierwszej' muzyki elektronicznej, to polecam!



8. ANIA LEON - ŁEZKI


Anię Leon poznałam za sprawą tegorocznego Open'era. Debiutantka albumem "Łezki" otwiera słuchaczom drzwi do świata dark popu. Nie brakuje tutaj tajemnicy i mroku, a pomimo to chce się tańczyć. Słuchając krążka nie mam łezek w oczach, bardziej łezki potu na plecach. Utwory Ani przepełnione są psychodelą i interesującym bitem. Polecam wybrać się na koncert i zobaczyć, jak ta dziewczyna tańczy! Z ciekawością będę obserwować, jak dalej potoczy się jej kariera. 


7. ANNA JOPEK - INSIGHT


"Insight" to debiut młodej trójmiejskiej pianistki Anny Jopek. Insight - obserwacja, wgląd, przenikliwość. Zamknij oczy i zobacz, co muzyka Anny chce Ci pokazać. To czarno-białe obrazy natury inspirowane m.in. muzyką ludową czy jazzem. Na albumie usłyszymy także Jakuba Klemensiewicza, Adama Skorczewskiego i Michalinę Sokołowską. Jestem pod wrażeniem dojrzałości Anny, która obecnie studiuje na Akademii Muzycznej w Gdańsku. 




6. MAJA LAURA - BARDO


Kolejny debiut na mojej liście. Wrażliwa i utalentowana Maja Laura w maju 2022 roku pokazała światu album "Bardo", który jest zbiorem jej osobistych doświadczeń. Jak mówi Maja, to jej archiwum prawdziwych, rodzinnych przeżyć. 23-letnia artystka utwór "Shelter" zadedykowała swojej zmarłej mamie. Na okładce znajdziemy zdjęcie jej rodziców z lat 80. Muzyka Mai jest mroczna i surowa, nie da się jej pomylić z niczym innym. Córka Krzysztofa Jaryczewskiego nie zwalnia tempa. Zapowiada kolejny krążek, gdzie znajdziemy utwory w języku polskim. Głośno mówi o swojej chorobie afektywnej dwubiegunowej. Dziewczyna nie zważając na nic, idzie naprzód, a to dopiero początek jej muzycznej drogi. Jakby tego było mało, to założyła swoją wytwórnię Maja Laura Records. 




5. KLAWO - KLAWO


Tom Kha, Ćmotyl czy 01.06 - takie tytuły znajdziemy na debiucie trójmiejskiego bandu Klawo. To jeden z najciekawszych albumów muzyki instrumentalnej, bo mieszają jazz, hip-hop czy funk i trudno ich zaszufladkować. Poza tym to zgrana paczka, która gra na luzie i własnych zasadach. Jak sami mówią, każdy z nich słucha różnej muzyki i ma inny backround, dzięki czemu 'miksują' swoje pomysły. Album "Klawo" jest  dobry na każdy humor i porę. 


4. CHRUST - CHRUST


Chrust debiutanckim albumem zaszczepili we mnie miłość do folku. W swojej twórczości pokazują, że można łączyć dawne, słowiańskie dźwięki z współczesną muzyką oraz tekstami. Jak mówią, wykonują słowiańskie etno elektro. Dodatkowego smaku dodaje wizerunek trójmiejskiej grupy. Na scenie występują na boso, mają pomalowane twarze i wianki na głowach. Bije od nich prawdziwość, pasja i miłość do natury. 





3. KINGA I KAROLINA PRUŚ - DAR



W tym roku powróciły ultra utalentowane siostry Pruś z albumem "Dar". Krążek niezwykły muzycznie i tekstowo. Za każdym razem wzruszam się słuchając tytułowego utworu oraz "W głowie". Ich głosy brzmią niemal identycznie. Nawet laik usłyszy dopracowane szczegóły w kompozycji i produkcji. Jak same mówią, płyta jest soundtrackiem do każdego dnia. Wszystkie piosenki napisane są po polsku przez Kingę, która oddała w tekstach swoje serce. Marzenia, bliźniacza miłość, strach, walka z myślami i przeszłością, sen i czekanie - to znajdziemy na "Darze".



2. ARTIFICIALICE- PRISONERS OF EXPECTATION 



Czy jesteśmy więzniami własnych lub cudzych oczekiwań? Jak trudna jest droga do (samo)akceptacji? Powinniście poznać odpowiedzi na te pytania po przesłuchaniu debiutu Alicji. Z ręką na sercu powiem, że to mój ulubiony debiut 2022 r. Płyta ocieka elektroniką, ale nie brakuje klawiszy, perkusji i saksofonu. Do tego wszystkiego dochodzi oryginalna oprawa wizualna. Kto nie widział teledysków, niech koniecznie nadrobi! Artificialice to artystka totalna!

P.S. Alicja tworzy Klawo. 




1.  IMMORTAL ONION - SCREENS



Od czasu premiery ten album co tydzień lub dwa tygodnie gości na moim odtwarzaczu. Mowa o "Screens" od Immortal Onion i Michała Jana. Za każdym razem, gdy przesłuchuje te utwory przeżywam ekscytację. Chłopaki z Trójmiasta rzucili nam emocjonalną bombę utkaną z dźwięków saksofonu, perkusji, kontrabasu czy klawiszy. Wszystko nasączone jest elektroniką, bo przecież to opowieść o elektronicznym świecie. Nie ma sensu wylewać słów na klawiaturę, musicie tego posłuchać!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz